Złoty w dół w ślad za regionem
Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi próbę stabilizacji po wczorajszym lekkim osłabieniu. Polska waluta kwotowania jest następująco: 4,1710 PLN za euro, 3,0315 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4221 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu spadły do 4,469% w przypadku papierów 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku złotego przyniosło spadki w wycenie polskiej waluty w ślad za wycofywaniem kapitału zagranicznego z regionu CEE. Domniemywać można, iż powodem pogorszenia sentymentu była eskalacja napięć na Ukrainie przez co część inwestorów zaczęła obawiać się problemów gospodarczych w regionie oraz napływu imigrantów do krajów ościennych. Dodatkowo pod wieczór opublikowane zostały względnie jastrzębie zapiski z ostatniego posiedzenia FOMC, które dość skutecznie umocniły amerykańską walutę na rynku. Złoty ponownie jednak pozytywnie wyróżniał się na tle pozostałych walut EM, m.in. z uwagi na wczorajszy lepszy odczyt produkcji przemysłowej za styczeń (4,1% r/r, oczek. 3,4% r/r). Dzisiejszy handel może przynieść utrzymanie presji podażowej na złotego z uwagi na słabsze wskazanie fundamentalne z Chin, które przynajmniej w pierwszej fazie obrotu będzie negatywnie odbijało się na bardziej ryzykownych aktywach.
W trakcie dzisiejszej sesji poznamy zapiski z ostatniego posiedzenia RPP. Publikacja ta nie powinna stanowić istotnego czynnika cenotwórczego, gdyż Rada dość skutecznie wykazuje przywiązanie do utrzymania stóp na obecnych poziomach przynajmniej do IV kw. br. Dużo większe znaczenie mogą mieć publikacje indeksów PMI dla gospodarek Strefy Euro oraz popołudniowe dane z USA, które stanowić mogą przeciwwagę dla słabszych odczytów z Chin.
Z rynkowego punktu widzenia oczekiwania korekta spadkowa na polskiej walucie przyniosła test okolic 4,1755 PLN za euro. Reakcja na USD/PLN była relatywnie mniejsza i możemy mówić o wyjściu jedynie ponad intra-sesyjny opór (aktualnie wsparcie) na 3,0284 PLN. W przypadku zestawienia z euro wydaje się, iż impuls został wstępnie wygaszony i kurs może przejść w stan konsolidacji. W przypadku cross’u z USD możliwa jest próba podbicia do 3,0485 PLN. Koszyk BOSSA PLN wskazuje na potencjalne dalsze lekkie osłabienie kwotowań PLN do poziomu ok. 100 pkt.
Konrad Ryczko
analityk DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
Co zrobi ECB? Co powie Draghi?
Posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego jest dziś wydarzeniem numer jeden na rynkach finansowych. Zmiana stóp nie jest oczekiwana …ale też nie byłaby większym zaskoczeniem. Rynkowy konsensus zakłada, że Europejski Bank Centralny
Bez wskazań przed sesją w Europie
Być może pewne zamieszanie wprowadzą publikowane równo z dzwonkiem lub po nim odczyty PMI dla sektora produkcji, ale dopiero druga połowa tygodnia będzie obfitowała w publikacje, które mogą pobudzić inwestorów
Korekta może się pogłębić
Nienajlepsze nastroje z wtorkowej sesji mogą przenieść się także na dzisiejszy handel. Główne giełdy skłaniają się do rozpoczęcia korekty spadkowej. W Warszawie trwa ona już od kilku dni, szczególnie wyraźna
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!