Raport surowcowy – Burzliwy czy spokojny tydzień?
W centrum uwagi:
• Geopolityka wciąż w centrum uwagi, ale nie inwestorów
• Złoto oddało całe wzrosty wywołane katastrofą malezyjskiego samolotu
To był burzliwy czy spokojny tydzień? Oto jest pytanie bez łatwej odpowiedzi. Jeżeli bowiem spojrzymy na zachowanie cen surowców, to trudno dostrzec większych niepokojów, ale te z czołówek globalnych doniesień informacyjnych nie znikały. Liczba śmiertelnych ofiar ataku na Strefę Gazy przekroczyła już 760 osób, a na Ukrainie daleko jest od spokoju. Rynki jednak cały czas zachowują sporą dozę wstrzemięźliwości wobec tych wydarzeń.
Geopolityka wciąż w centrum uwagi, ale nie inwestorów
Ostatnie dni to konsolidacja na wykresie ceny ropy naftowej. Maksimów z minionego czwartku ustanowionych niedługo po informacji o katastrofie malezyjskiego samolotu na terenie wschodniej Ukrainy nie udało się pokonać. Z drugiej strony ceny nie zeszły poniżej minimów ustanowionych tego samego dnia i tym samym powstał obszar do stabilizacji, w której inwestorzy czują się komfortowo, mimo napływu kolejnych wiadomości. Te z kolei są mieszane. Geopolityka nie schodzi z centrum uwagi, ale jej wpływ staje się coraz mniejszy. Teoretycznie wczoraj poznaliśmy zarys planowanych przez UE sankcji na Rosję, które mają iść o krok dalej niż dotychczas i odciąć państwowe banki od europejskiego finansowania. Jak na trudne możliwości kompromisowe w ramach Unii Europejskiej, byłyby to kary poważne i idące nawet nieco dalej niż dotychczas nałożone sankcje ze strony USA. Rynek ropy jednak ich specjalnie nie odczuje i wciąż obserwujemy nadwyżkę podaży. Przykładowo wydobycie w Libii wzrosło do pół miliona baryłek dziennie i choć ten surowiec jeszcze na rynek nie trafia, to oczekuję się, że niedługo tak się stanie. Z drugiej strony wczorajsze odczyty PMI z głównych bloków gospodarczych świata były zachęcające i generalnie lepsze od oczekiwań, nawet w przypadku europejskiego sektora przemysłowego, który najbardziej jest narażony na słabość w kontekście wschodniego konfliktu. Tutaj po stronie przeciwstawnej stoi dzisiejszy słabszy odczyt wskaźnika Ifo z Niemiec, którego zdolność prognostyczna wciąż przewyższa wskaźniki PMI. Nie pomaga również obniżka prognoz tegorocznego globalnego wzrostu o 0,3 pkt. proc. przez MFW. Był to jednak ruch wynikający głównie z bardzo słabego pierwszego kwartału w USA, ale niesmak pozostaje. Inwestorzy czekają na kolejne impulsy, a w miedzy czasie stabilizacja jest przez nich scenariuszem preferowanym.
Wykres 1. Notowania ropy w USA – dane dzienne.
Złoto oddało całe wzrosty wywołane katastrofą malezyjskiego samolotu
W przypadku zachowania złota najbardziej widać mniejsze zaniepokojenie wydarzeniami geopolitycznymi. Cena tego kruszcu z nawiązką oddała już wzrosty wywołane katastrofą cywilnego samolotu nad terenem Ukrainy. Cena oscyluje wokół minimów z połowy miesiąca, których utrata powinna powodować dalsze zniżki ceny. Nie bez znacznie pozostaje w tym przypadku spadek kursu eurodolara, który tradycyjnie wywiera negatywną presją na ceny surowców, w tym złota. Dobre zachowanie miedzi i stabilizacja na wykresie ropy oznacza jednak, że złoto jest najsłabsze i brakuje na tym rynku przekonywującego popytu, którego ostatnie wydarzenia – choć niepokojące – nie wywołały. Taka względna słabość oznacza, iż przy dalszej zniżce euro cena złota pozostawać będzie pod presją.
Wykres 2. Notowania złota w USA – dane dzienne.
Łukasz Bugaj
DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
Leniwy handel surowcami pod nieobecność USA i UK – raport surowcowy
W piątek notowania indeksu CRB nieznacznie wzrosły – o 0,20% do poziomu 308,26 pkt. Tym samym, ten surowcowy agregat zakończył miniony tydzień na plusie. Najlepiej radziły sobie surowce energetyczne, miedź
Do końca roku surowce pozostaną tanie. Cena ropy może wzrosnąć najwyżej do 50 dolarów za baryłkę
W najbliższych tygodniach ceny ropy naftowej będą na podobnym poziomie – przewiduje Janusz Galas z DM Deutsche Bank. Do końca roku ropa typu Brent może podrożeć najwyżej do 50 dolarów za
Zaskakująco duży eksport soi z USA do Chin – raport surowcowy
Po środowym spadku, w czwartek notowania indeksu CRB zawróciły w górę. Wartość tego indeksu wzrosła wczoraj o 0,77% do poziomu 272,43 pkt. Był to efekt m.in. dynamicznej zwyżki na rynkach
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!