Stabilny początek tygodnia na PLN, Ukraina i RPP w centrum uwagi
Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi próbę lekkiego umocnienia widocznego w trakcie wczorajszego handlu. Polska waluta wyceniana jest przez inwestorów następująco: 4,2027 PLN za euro, 3,2000 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4797 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu spadły do 3,1% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku złotego i polskich aktywów nie przyniosło większych emocji. Wpływ zmian na krajowej scenie politycznej okazał się być neutralny, chociaż nie można wykluczyć powrotu „ryzyka politycznego” w kolejnych miesiącach, kiedy w PO rozpocznie się wyścig o „tekę” premiera. Równie mało emocji wywołał względnie, słabszy odczyt przemysłowego indeksu PMI za sierpień, który potwierdził spowolnienie odbicia gospodarczego w Polsce. Uwagę inwestorów w dalszym ciągu przykuwa głównie sytuacja na wschodzie i to jakich sankcji Rosja może spodziewać się ze strony EU. Najnowsze informacje mówią o tym, iż rozważany jest zakaz zakupu przez europejczyków rosyjskich obligacji skarbowych. Chwilowo obserwujemy jednak lekkie wyciszenie „tematu ukraińskiego” co pozwala na lekkie odreagowanie na walutach z koszyka CEE. W Polsce inwestorzy czekają już jednak na środowe posiedzenie RPP, gdzie choć nie oczekuje się obniżenia stóp procentowych, to spodziewany jest sygnał, iż taki ruch będzie miał miejsce w kolejnych miesiącach.
W trakcie dzisiejszego handlu brak jest bardziej znaczących publikacji makroekonomicznych z Polski. Inwestorzy na szerokim rynku przyjrzą się bliżej odczytowi inflacji producenckiej ze Strefy Euro za lipiec, gdzie spodziewane jest pogłębienie deflacji do -1,1% r/r oraz -0,1% r/r. Dane te mają mniejsze znaczenie niż odczyty HICP, jednak odnoszą się do tego samego problemu w Strefie Euro, co ma znaczenie przed zaplanowanym na czwartek posiedzeniem EBC.
Z rynkowego punktu widzenia lekkie umocnienie złotego na parach EUR/PLN oraz CHF/PLN sugeruje możliwe pogłębienie tego ruchu do okolic 4,1950 PLN oraz 3,4715 PLN. Warto jednak zauważyć, iż analogiczny impuls nie wystąpił na kluczowej z perspektywy ostatnich tygodni parze USD/PLN, co wskazuje, iż na mocniejsze umocnienie polskiej waluty nie ma obecnie co liczyć. Złotemu szkodzą zarówno czynniki zewnętrzne jak kryzys na Ukrainie, czy też lokalne jak postępujące spowolnienie odbicia gospodarczego oraz oczekiwany ruch ze strony RPP.
Konrad Ryczko
Analityk
Makler Papierów Wartościowych
Może to Ci się spodoba
Rynki ignorują głosy z FOMC i słabe dane z Europy
Wczoraj S&P podjął próbę ustanowienia nowego szczytu, ale bez powodzenia. Azja i Europa dają Wall Street kredyt zaufania i zaczekają na kolejne podejście. Sytuacja jednak różowa nie jest. W poniedziałek
Poranny komentarz walutowy – czekając na FED
Z perspektywy rynku walutowego najciekawszym wydarzeniem tego tygodnia będzie jutrzejsze posiedzenie FED na którym zakończony ma zostać program QE3. Zanim to jednak nastąpi, inwestorzy swoją uwagę skupiać będą na decyzji
Podatek od handlu detalicznego spowoduje wejście większej liczby sklepów do internetu
Podatek od handlu detalicznego przyspieszy debiut części sklepów w internecie – ocenia Jakub Kot, prezes Dealavo. E-sklepy pomogą zrekompensować koszty związane z nowym obciążeniem podatkowym. Szczególnie duże sieci FMCG, gdzie marże są
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!