Cena cukru w górę po informacjach z Brazylii i Tajlandii – komentarz surowcowy
Wczoraj na rynkach towarowych zdecydowanie dominował kolor zielony. Odzwierciedlił to indeks CRB, który wzrósł w poniedziałek o 1,02% do poziomu 283,14 pkt. We wzrostowym odreagowaniu na rynkach surowcowych pomogła sytuacja na rynkach walutowych: wczoraj wyhamowała zwyżka wartości amerykańskiego dolara.
Kurczące się zapasy cukru w Tajlandii
Z ciekawą sytuacją mamy do czynienia na rynku cukru. Wczoraj notowania kontraktów na ten surowiec wzrosły o ponad 8%, kontynuując tym samym dynamiczny ruch wzrostowy rozpoczęty ponad dwa tygodnie temu. W połowie września notowania cukru wybiły się bowiem z wielotygodniowego trendu spadkowego na skutek doniesień z Tajlandii.
Tegoroczne lato na rynku cukru upłynęło pod znakiem obaw o dużą podaż cukru na globalnym rynku. Uwagę inwestorów przyciągały zwłaszcza duże zapasy tego surowca w Tajlandii – kraju będącym drugim na świecie największym eksporterem cukru. Niemniej jednak, we wrześniu okazało się, że sytuacja w Tajlandii nie jest tak zła, jak zdyskontował to rynek. Tajlandzki cukier zaczął być wykupywany przez wiele podmiotów, chcących skorzystać z niskich cen tego surowca, dzięki czemu zapasy cukru w Tajlandii znacząco się zmniejszyły.
Wzrostom cen cukru sprzyjają także dane z Brazylii – kraju będącego największym producentem i eksporterem tego surowca. Okazuje się bowiem, że przetwórstwo trzciny cukrowej na cukier w Brazylii wyhamowało. Rolnicy uprawiający trzcinę cukrową wolą bowiem przerzucić się na bardziej opłacalne zajęcie – produkcję etanolu z trzciny cukrowej. Ceny etanolu na brazylijskim rynku są znacznie wyższe niż ceny cukru.
W rezultacie, cena cukru od połowy września rośnie i obecnie zbliża się już do okolic 17 centów za funt surowca.
Wykres 1. Notowania cukru – dane dzienne.
Słaby kwartał na rynku soi
Wczoraj w górę powędrowały także ceny soi. Notowania tego zboża w USA wzrosły w poniedziałek o 1,3%. Niemniej jednak, ruch ten był niewielki, biorąc pod uwagę skalę wcześniejszych zniżek na rynku soi. Trzeci kwartał tego roku przyniósł przecenę tego zboża o około jedną trzecią, co oznacza największą kwartalną zniżkę od 2008 r.
Wczoraj kupujących na rynku soi wsparły dwa główne czynniki. Po pierwsze, żniwa soi w USA przebiegają w nieco wolniejszym tempie niż tego oczekiwano na rynku – wczoraj amerykański Departament Rolnictwa (USDA) podał, że w niedzielę zebranych zostało 10% zboża przy oczekiwaniach na poziomie 11%. Po drugie, USDA podał także, że w tygodniu zakończonym 25 września eksport soi z USA znalazł się na poziomie 687 tys. ton, co przekroczyło oczekiwania rynkowe.
Tak czy inaczej, cena soi wciąż znajduje się pod presją spadkową, wynikającą zarówno z siły amerykańskiego dolara, jak i z dużej podaży tego zboża na globalnym rynku.
Wykres 2. Notowania soi w USA – dane dzienne.
Dorota Sierakowska
DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
Metale szlachetne wracają do spadków
Wysoką zmienność obserwowaliśmy wczoraj na złocie. W pewnym momencie sesji cena zwyżkowała już o 38$ i zamknięcie na takim plusie oznaczałoby przełamanie poziomów oporu na wykresie dziennym. Ostatecznie jednak w
Wyraźne odreagowanie na surowcach
Złoto zamknęło się wczoraj na zielono na poziomie 1431$. Jest to najwyższe zamknięcie od początku ruchu wzrostowego, który zaczął się 16 kwietnia. Dziś testowany jest opór wynikający z linii tenkan
Spadek zapasów ropy naftowej w USA – raport surowcowy
Wtorek był już trzecim z kolei dniem, w którym indeks CRB praktycznie stał w miejscu. Wczoraj wartość indeksu ledwo drgnęła (wzrosła o 0,01%) i na koniec dnia wyniosła 307,28 pkt.
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!