Raport surowcowy – Indeksy surowcowe pod presją
Od czerwca bieżącego roku surowcowy indeks Thomson Reuters/Jefferies znajduje się w wyraźnym trendzie spadkowym. Ostatnie sesje przyniosło sforsowanie okolic dołka z początku tego roku wskazując, iż obawy co do spadku dynamiki globalnej gospodarki (Ekonomiści prognozują spadek tempa wzrostu w Chinach oraz utrzymanie wzrostu na poziomie zbliżonym do jednego procenta w strefie euro w przyszłym roku) oraz silny dolar skutecznie ważą na nastrojach w zakresie inwestycji w surowce. Pod koniec poprzedniego tygodnia obserwowaliśmy próby odreagowania jednak rynek dość szybko powrócił do mocniejszego trendu.
Cena ropy Brent spadła w piątek do poziomu zbliżonego do 86 dolarów za baryłkę, ciągnięte w dół przez informacje o pierwszym przypadku eboli w Nowym Jorku oraz obawy o tempo globalnego wzrostu gospodarczego. Zachorowanie lekarza z Nowego Jorku, który zajmował się pacjentami cierpiącymi na ebolę w Afryce Zachodniej, może przyczynić się do nałożenia restrykcji na transport lotniczy, co wpłynęłoby na zmniejszenie popytu na surowiec. Informacje o chorobie pociągnęły w dół notowania europejskich akcji oraz kontraktów na amerykańskie indeksy giełdowe. Tradycyjnie tego typu informacje nie sprzyjają zwyżkom notowań ryzykownych aktywów, ponieważ na rynku rośnie awersja do ryzyka. Dodatkowo słabe perspektywy wzrostu dwóch znaczących odbiorców ropy, przy jednoczesnej nadwyżce podaży na rynku, zwiększają presję na spadki cen ropy. Ponadto główni gracze na rynku czarnego złota nie przyczyniają się do poprawy nastrojów – Arabia Saudyjska, największy eksporter ropy na świecie, sygnalizowała, że nie widzi problemu w spadających cenach ropy i wolałaby utrzymać podaż na wysokim poziomie, aby walczyć o udziały w rynku. W konsekwencji m.in. Goldman-Sachs zdecydował się obniżyć prognozy dla rynku WTI i Brent na rok 2015r. do odpowiednio: 70$ oraz 80$. Z rynkowego punktu widzenia obserwujemy, iż FOIL dotarł do okolic wsparcia na 80$, które powinno powstrzymać dalszą dynamiczną przecenę. Teoretycznie jednak ruch spadkowy może ulec wyczerpaniu dopiero w zaznaczonej strefie wsparcia.
Ciekawy układ utworzył nam się również na wycenie złota, gdzie ilość spekulacyjnych, długich pozycji z poprzedniego tygodnia uległa zwiększeniu (wedle CFTC). Oznacza to, iż rynek zakłada możliwe odreagowanie na kwotowaniach na bazie nieznacznie słabszego dolara amerykańskiego. Duże znaczenie mieć będzie również spotkanie FOMC w bieżącym tygodniu, gdzie oczekuje się, iż zbliżymy się do zakończenia programu QE. Dodatkowo generalnie dobre wyniki stress testów banków w Europie powodują, iż globalni gracze mogą kontynuować odwrót od bardziej bezpiecznych aktywów – co jest niekorzystne dla wyceny złota. Z technicznego punktu widzenia znajdujemy się obecnie przy 38,2% fibo ostatniego impulsu korekcyjnego. Słabszy dolar powoduje, iż w trakcie porannych wymian obserwujemy próby odreagowania na FGOLD, niemniej fundamentalny układ pozostaje w dalszym ciągu negatywny.
Konrad Ryczko
DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
Cena złota pod presją podaży – raport surowcowy
Wczoraj na rynkach towarowych było wyjątkowo spokojnie. Wszystko za sprawą zamkniętych giełd w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii ze względu na obchodzone tam święta. W związku z tym, główne towary
Ropa WTI w okolicach 90 USD za baryłkę
Notowania ropy naftowej wciąż znajdują się pod presją podaży. Sprzedającym sprzyja silny dolar, a także obfitość tego surowca na globalnym rynku. W piątek notowania amerykańskiej ropy naftowej WTI zamknęły sesję
Ropa Brent w ciągu najbliższych kwartałów powróci do poziomu 70 dol. za baryłkę
Cena 30 dol. za baryłkę ropy nie jest ceną uczciwą – uważa Marcin Działek, analityk techniczny i doradca inwestycyjny DM BZ WBK. Dlatego jego zdaniem lada moment cena ropy europejskiej wystrzeli do
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!