Cena złota w obliczu bariery 1200 USD za uncję – raport surowcowy

Po wzrostowym początku tygodnia, wtorek przyniósł przewagę koloru czerwonego na rynkach towarowych. Wczoraj indeks CRB zanotował spadek o 0,59% do poziomu 265,83 pkt. Na wyraźnych minusach znalazły się ceny większości surowców energetycznych oraz spora część towarów rolnych.

Koniec wzrostów cen kukurydzy?

Wśród liderów wtorkowych spadków znalazła się kukurydza, której cena wczoraj spadła o niemal 1,5%. Była to już trzecia z rzędu dzienna zniżka cen tego zboża, a dzisiaj rano notowania kukurydzy kontynuują ruch w dół.

Warto zaznaczyć, że tym samym notowania kukurydzy naruszyły w dół linię krótkoterminowego trendu wzrostowego, w którym poruszały się od początku października. Notowania kukurydzy w ciągu ostatnich tygodni rosły m.in. ze względu na duży popyt wewnętrzny na to zboże, generowany przez producentów etanolu.

Nie bez znaczenia były także obawy o zmniejszenie ilości zebranego w Stanach Zjednoczonych zboża. Wynikało to z niekorzystnej pogody – ostatnie tygodnie były okresem wyjątkowo niskich temperatur powietrza na terenach uprawy kukurydzy w USA, co opóźniło żniwa.

W poniedziałek amerykański Departament Rolnictwa (USDA) opublikował cotygodniowy raport dotyczący przebiegu upraw i żniw zbóż w Stanach Zjednoczonych. Według tego raportu, w minioną niedzielę żniwa w USA ukończone były w 89 procentach. Oznacza to, że pomimo słabego startu żniw w tym roku, później farmerom udało się przyspieszyć nieco tempo zbiorów. Tak czy inaczej, liczby zaprezentowane przez USDA byłyby z pewnością lepsze gdyby nie ostatnie przymrozki, które wyhamowały żniwa na niektórych terenach.

Powyższe czynniki nie zmieniają jednak faktu, że tegoroczne zbiory kukurydzy w USA są rekordowe. To zaś powstrzymuje notowania tego zboża od większych wzrostów. Obecnie najbliższy poziom oporu to okolice 380-386 USD za 100 buszli, natomiast poziomem wsparcia jest rejon 360 USD za 100 buszli.

Wykres 1. Notowania kukurydzy w USA – dane dzienne.

Złoto nadal tuż poniżej 1200 USD za uncję

Z ciekawą sytuacją pod kątem technicznym mamy do czynienia na wykresie złota. Wczoraj notowania tego kruszcu zwyżkowały, w czym zapewne spory udział miał czynnik walutowy – a dokładniej, wtorkowe osłabienie amerykańskiego dolara.

Niemniej jednak, notowaniom złota nie udało się przekroczyć w górę ważnego technicznego poziomu oporu – 1200 USD za uncję. Wprawdzie został on naruszony, jednak na koniec sesji cena złota powróciła poniżej tego poziomu i dzisiaj rano również go nie przekracza.

To, czy notowania złota przekroczą poziom 1200 USD za uncję, będzie ważnym testem siły strony popytowej na tym rynku. Dzisiaj rano cena żółtego kruszcu porusza się tuż poniżej tej bariery, więc jej przekroczenie wciąż jest realne – i jeśli nastąpi, to notowania złota dotrą prawdopodobnie co najmniej do poziomu 1226 USD za uncję.

Jeśli jednak cena złota utrzyma się poniżej bariery 1200 USD za uncję, to ruch wzrostowy z ostatnich kilku dni będzie mógł być potraktowany jedynie jako oddech przed kolejną dynamiczną zniżką – możliwe, że wtedy notowania złota nie tylko zejdą do tegorocznych minimów, lecz nawet przekroczą je w dół.