Spokojne zakończenie wzrostowego tygodnia
W USA piątkowe kalendarium pozbawione było raportów makro. Pojawił się co prawda Ben Bernanke, szef Fed w wystąpieniu publicznym, ale nie powiedział nic istotnego. Na tym można by komentarz zakończyć, ale parę słów można jeszcze dodać.
Warte spojrzenia było to, co działo się na rynku obligacji. Rentowność obligacji 10. letnich wzrosła gwałtownie uderzając w poziom 1,90 proc. po słowach Billa Grossa, zarządzającego największego funduszu obligacji na świecie, który powiedział, że 29. kwietnia skończył się rynek byka na obligacjach.
Nie wiem, czy akurat 29. kwietnia – według mnie raczej 24. lipca 2012, ale nie ulega wątpliwości, że najprawdopodobniej się skończył skoro Fed zaczyna przebąkiwać o wycofywaniu środków poluzowania ilościowego. A gdzie pójdą środki wycofywane z obligacji (ten proces trwa od blisko roku)? Na to „co idzie”, czyli przede wszystkim na rynek akcji.
Rynek akcji nadal bał się trochę realizacji zysków, ale NASDAQ od początku sesji rósł, a S&P 500 po trzech godzinach wahań też delikatnie zyskiwał. Byki poczekały do ostatnich 30 minut sesji i zaatakowały podnosząc nieco indeksy i tak kończąc ten bardzo dobry dla byków tydzień.
GPW w piątek kontynuowała trend czwartkowy. Była znowu wyraźnie słabsza od innych giełd europejskich. Sesja rozpoczęła się neutralnie (małą zwyżką WIG20), ale w tym czasie indeksy we Francji i Niemczech solidnie zyskiwały. Wystarczyło, żeby zaczęły się osuwać, żeby WIG20 zabarwił się na czerwono. Nadal rósł jednak MWIG40.
Po dwóch godzinach sesji WIG20 zaczął bardzo powoli odrabiać straty, ale pogarszająca się sytuacja na giełdach europejskich przed pobudką w USA znowu zaszkodziła naszym bykom. WIG20 tracił, ale MWIG40 wyraźnie zyskiwał. Mniej, ale też zyskiwał SWIG80. Widać już było pierwsze efekty przechodzenia kapitałów w Polsce z lokat do funduszy. Do końca sesji nic się już nie wydarzyło WIG20 stracił 0,46 proc., a MWIG40 zyskał 0,96 proc.
Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Może to Ci się spodoba
Deprecjacja hrywny
Początek tygodnia na rynku walutowym został zdominowany przez wiadomości docierające zza Bugu. Jak wynika z informacji opublikowanych przez serwis Business Insider, Ukraina zmaga się obecnie nie tylko z groźbą utraty
Jen na rekordowym minimum
Euro (EUR) kontynuuje swój zwyżkowy trend i osiągnęło wczoraj poziom 1.2575 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD). Euro nieustannie zyskuje na wartości odkąd osiągnęło swoje dwuletnie minimum w poniedziałek. Inwestorzy
Polacy spożywają zaledwie litr soku miesięcznie. To mniej niż unijna średnia
Coraz więcej Polaków zdaje sobie sprawę z dobroczynnych właściwości warzyw i owoców oraz ich przetworów. Zdecydowana większość konsumentów zgadza się ze stwierdzeniem, że soki i musy to witaminy w wygodnej formie. Według 85 proc. badanych
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!