Irlandczycy eksportują coraz więcej na polski rynek
Wymiana handlowa między Polską a Irlandią rośnie w tempie 15–20 proc. rocznie. Irlandczycy eksportują do Polski między innymi produkty i usługi wykorzystywane w rolnictwie, wyroby medyczne i zaawansowane technologie IT. Wzrasta również wartość eksportu irlandzkiej żywności do Polski. Państwo, dla którego sprzedaż zagraniczna stanowi ponad 80 proc. całego PKB, chce zminimalizować skutki brexitu, mocno zacieśniając współpracę z rynkami europejskimi, w tym również z Polską.
Z danych GUS wynika, że w 2015 roku import z Irlandii do Polski wynosił blisko 1,5 mld euro, a eksport – ponad 625 mln euro.
– Współpraca między Polską a Irlandią układa się bardzo dobrze, rośnie o 15–20 proc. rocznie. Eksport z Irlandii do Polski przeważa. Nie ma jednej kategorii produktów czy usług, które dominują w eksporcie. Irlandia jest mocna w produktach i usługach z zakresu wysokich technologii. Stanowią one około 40 proc. całego eksportu Irlandii. Natomiast z Polski eksportowane są m.in. produkty IT, medyczne, maszyny rolnicze – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Bartosz Siepracki, dyrektor warszawskiego biura Enterprise Ireland, rządowej agendy wspierającej rozwój małych i średnich przedsiębiorstw irlandzkich.
Pod względem wielkości eksportu Polska zajmuje dwunastą pozycję na liście głównych kontrahentów handlowych Irlandii. Konieczność zacieśnienia współpracy handlowej z Polską podkreślał irlandzki premier Enda Kenny podczas swojej wizyty w Warszawie na początku lutego. Irlandzki rząd chce zminimalizować skutki ekonomiczne i handlowe brexitu poprzez rozwijanie stosunków gospodarczych z państwami europejskimi i poszukiwania nowych rynków eksportowych. Według danych przytaczanych przez Enterprise Ireland sprzedaż na rynki zagraniczne stanowi ponad 80 proc. całego PKB Irlandii.
– Największą gałęzią przemysłu w Irlandii jest rolnictwo, ponieważ wyspa jest zielona i trawa rośnie tam przez cały rok. Dzięki temu kraj produkuje żywność dla 35–40 mln ludzi, która musi być eksportowana. Żywność jest jedną z głównych branż eksportowych – zaznacza Bartosz Siepracki.
W trakcie pobytu w Polsce premier Enda Kenny zadeklarował wsparcie dla przedsięwzięć realizowanych wspólnie przez polskie i irlandzkie przedsiębiorstwa. Zainaugurował również działalność środkowoeuropejskiego biura irlandzkiej rady do spraw żywności Bord Bia. Jednym z jej zadań jest promocja irlandzkiej żywności na rynkach państw europejskich, w tym również w Polsce. Działalność Bord Bia ma się również przyczynić do nawiązania relacji biznesowych z polskimi przedsiębiorstwami.
W ostatnich latach eksport irlandzkiej żywności do Polski dynamicznie rósł. W 2016 roku zwiększył się o 15 proc., osiągając wartość 185 mln euro. Irlandzcy producenci eksportują na polski rynek głównie przetworzoną żywność, nabiał i mleko w proszku, alkohol i wołowinę. Są też jednym z wiodących światowych producentów zaawansowanych technologicznie maszyn rolniczych.
– Maszyny i rozwiązania dla rolnictwa są bardzo zaawansowane. Przykładowo, jedna z firm, które wspieramy na polskim rynku, oferuje inteligentne rozwiązanie do monitorowania krów. Jeżeli krowa jest cielna i cielak jest w drodze, to urządzenie wysyła SMS do rolnika, który może na czas dotrzeć i odebrać poród – przytacza Bartosz Siepracki.
Jak podkreśla dyrektor warszawskiego biura Enterprise Ireland, w Polsce ma swoje biura około 50 irlandzkich firm. Wśród nich są przedsiębiorstwa informatyczne, inżynierskie, rolnicze i handlowe. Wśród kluczowych irlandzkich inwestorów jest wrocławska firma Connected Health, która działa w obszarze IT i zatrudnia w Polsce ponad 150 osób. W większości są to inżynierowie, którzy pracują nad produktami i usługami medycznymi nowej generacji, które pozwalają m.in. na monitorowanie stanu zdrowia pacjenta.
Jednym z największych na polskim rynku przedsiębiorstw z irlandzkim rodowodem jest również Grupa CRH, do której należą zakłady cementowe Ożarów. Natomiast w ostatnim czasie swoje biuro w warszawie otworzyła firma 3D4Medical, która na całym świecie ma ponad 12 mln użytkowników swojej aplikacji, działającej podobnie jak wirtualny atlas anatomiczny. Program jest często wykorzystywany jako pomoc naukowa dla uczniów i studentów.
– Obecnie 3D4Medical zatrudnia w Warszawie 17 osób, ale planuje mocno rozwinąć ten zespół, ponieważ pracuje nad nowymi produktami. Kolejną firmą, która również rozważa inwestycję w Polsce, jest MagGrow. Przedsiębiorstwo specjalizuje się w technologii rolniczej, która pozwala zmniejszyć koszty oprysków na polach. Wykorzystuje do tego urządzenia, które namagnetyzowują cząsteczki pestycydów i dzięki temu wykorzystanie wody i jej straty są znacznie mniejsze. MagGrow chce prowadzić w Polsce działalność sprzedażową, ale planuje również ulokować tutaj część produkcji – mówi Bartosz Siepracki.
Może to Ci się spodoba
KGHM w ciągu najbliższych pięciu lat chce się skupić na podnoszeniu wartości posiadanych aktywów
Kontrowersyjna inwestycja w chilijską kopalnię Sierra Gorda, która nie spełniła pokładanych w niej nadziei, stopniowo poprawia wyniki. Dlatego KGHM Polska Miedź chce się skupić na uzyskaniu maksymalnej możliwej wartości z już posiadanych złóż, zanim
Hiszpańskie inwestycje w Polsce warte blisko 11 mld euro
Hiszpańskie firmy ulokowały w Polsce już 10,8 mld euro. To jeden z pięciu największych inwestorów zagranicznych w naszym kraju. Firmy znad Wisły są zdecydowanie mniej aktywne – na półwyspie Iberyjskim inwestują średnio kilkanaście
Dobra reputacja miast przyciąga inwestorów
Reputacja i pierwsze skojarzenia mają coraz większy wpływ na decyzje konsumentów. Dotyczy to nie tylko produktów czy marek, lecz także odwiedzanych miast i regionów. Takie jest podejście zarówno konsumentów, jak i partnerów biznesowych. Ogólna
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!