BPH: raport rynek akcji
Sesja
Przed rozpoczęciem wtorkowej sesji rynek poznał zgodną z konsensusem rynkowym kwietniową inflację producentów w Niemczech. Był to jedyny ważniejszy odczyt z gospodarek europejskich, który mógł wpłynąć na kierunek notowań w Europie. Polscy inwestorzy nie zrażeni niewielkimi minusami na indeksach amerykańskich rozpoczęli kolejną sesję od wzrostu notowań największych spółek. WIG zyskał 0,36%, a WIG20 poszedł w górę o 0,47% do 2 387,95 pkt. Spokojny przebieg sesji uwarunkowany był oczekiwaniem rynku na informacje GUS na temat produkcji przemysłowej w kwietniu w Polsce. Półmetek notowań przyniósł niewielkie pogorszenie nastrojów i balansowanie indeksów w Warszawie w granicach poziomu poniedziałkowego zamknięcia. Dane gusowskie ogłoszone o godz. 14.00 zdaniem wielu analityków były rozczarowujące, choć zgodne z oczekiwaniem rynku. Po ich publikacji rozpoczął się mozolny ruch w górę. Lokomotywą zwyżki był KGHM, PZU i sektor finansowy. Dodatkowym impulsem pro wzrostowym było otwarcie giełd amerykańskich, które po dniu korekty rozpoczęły sesję od plusów. Jednak końcowa część sesji została zdominowana przez podaż, która skutecznie zniweczyła atak popytu. Na fixingu WIG20 zamknął się zniżką 0,27% (2 470,32 pkt), WIG zakończył notowania 0,41% spadkiem przy obrotach wynoszących 778 mln zł.
Sytuacja techniczna
Wtorkowa sesja była kontynuacją złych nastrojów, jakie pojawiły się na rynku już w poniedziałek. Na wykresie indeksu WIG pojawiła się czarna świeca z zamknięciem przy minimach dziennych, co zapowiada dalsze pogorszenie nastrojów. Strona popytowa ma po swojej stronie argument w postaci wzrostowej luki cenowej, rozpoczynającej się na 45 771 pkt. Jak długo kurs indeksu utrzyma się powyżej tego poziomu, tak długo sytuacja posiadaczy akcji będzie bezpieczna. W krótkim terminie RSI kontynuuje zniżkę, co zapowiadane było już w poniedziałek przez wskazania Composite Index, który porusza się w dywergencji negatywnej względem RSI. W średnim terminie trend wzrostowy zaczyna się rozkręcać, o czym informuje ADX wybijający się powyżej poziomu 20 przy dominacji linii kierunkowej +DI nad –DI. Można przypuszczać, że jakiś rodzaj korekty może mieć miejsce, może się ona zatrzymać na wspomnianym wsparciu 45 771 pkt, gdyż jego wymowa wzmacniana jest przez obecność maksimów z 11 kwietnia. Jeśli jednak poziom ten pęknie, to można wyobrazić sobie potencjał spadkowy korekty wynikający ze zniesień Fibonacciego z fali wzrostowe zapoczątkowanej w połowie kwietnia. Najniższy poziom Fibonacciego ze wspomnianej fali, który ma może zatrzymać potencjalną korektę znajduje się na pułapie 44 300 pkt.
BM BPH
Może to Ci się spodoba
BPH: raport rynek akcji
Sesja Niewielkie wtorkowe wzrosty na nowojorskiej giełdzie pozwoliło polskim inwestorom wyłącznie na odrobinę optymizmu na otwarciu notowań, które na indeksie WIG20 wypadło parę punktów (2 372pkt) powyżej ostatniego zamknięcia. Bardzo
BPH: raport futures
Sesja Nieudane próby sforsowania okrągłego poziomu 2 400 pkt w środę i czwartek chyba zdeprymowały kupujących, którzy w piątek rano oddali inicjatywę stronie podażowej. Niedźwiedzie najwyraźniej jednak nie mają w
BPH: raport futures
Sytuacja rynkowa Czwartkowa sesja na rynku terminowym rozpoczęła się od spadków kursu z poziomu 2 473 pkt. Miało to związek z publikacją gorszego od oczekiwań i kolejnego recesyjnego wstępnego odczytu
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!