Oczekiwana spokojna sesja przed burzliwą środą
Wtorkowe notowania mogą nie przynieść istotnych zmian – może poza Frankfurtem – ponieważ w dalszej części tygodnia na rynki napłynie wiele newralgicznych informacji.
Najważniejszymi z nich będą dane z amerykańskiego rynku pracy – te oficjalne zostaną opublikowane w piątek, ale raport ADP ujrzy światło dzienne w środę po południu. Również w środę opublikowany zostanie protokół z ostatniego posiedzenia FOMC, który także może przynieść niespodzianki. Jest więc na co czekać, bo jak okazało się w poniedziałek, dane potrafią znacząco różnić się od prognoz.
W czasie, gdy w Polsce podziwiano świąteczne orszaki, inwestorzy na całym świecie pozbywali się akcji w reakcji na spadek indeksu ISM sektora usług w USA do 53 pkt z 53,9 w listopadzie i wobec oczekiwanych 54,7 pkt. Jest to najniższy odczyt od sześciu miesięcy.
W efekcie indeksy w Europie zanotowały słaby finisz, DAX stracił 0,1 proc., FTSE ograniczył zwyżkę do 0,2 proc., CAC40 stracił 0,5 proc. Najmocniej, bo o 3,8 proc. spadł moskiewski RTS, ale tu bardziej wyraźne jest sprzężenie ze spadkiem notowań ropy niż z odczytem amerykańskiego ISM.
S&P stracił 0,25 proc. po nieudanej próbie odbicia w trakcie sesji, natomiast w Azji widoczne były próby stabilizacji po poniedziałkowej wyprzedaży. Indeks w Szanghaju wzrósł o 0,1 proc., tyle samo zyskiwał Hang Seng na pół godziny przed końcem notowań. Kospi wzrósł o 0,5 proc., natomiast Nikkei stracił 0,5 proc., po tym jak schudł o 2,3 proc. w poniedziałek.
W Europie także należy oczekiwać spokojnej sesji przed kumulacją publikacji w dalszej części tygodnia. Większe szanse na odbicie ma DAX, ponieważ rano podano, że stopa bezrobocia w Niemczech spadła do 5,2 proc. (oczekiwano 6,9 proc.). Również nerwowa reakcja inwestorów na wypadek Angeli Merkel na stoku może zasługiwać na korektę.
Emil Szweda, Open Finance
Może to Ci się spodoba
Możliwy burzliwy dzień na rynkach
Obok sytuacji w Syrii inwestorzy obserwować będą dane dotyczące amerykańskiego PKB oraz wystąpienia szefów regionalnych oddziałów Fed. Środa przyniosła kontynuację spadków w Europie, co jest niedwuznacznym sygnałem, że rynki bardziej
Komentarz do rynku złotego
Początek nowego tygodnia przynosi ok. 2-groszowe osłabienie złotego w reakcji na wydarzenia na Ukrainie. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1800 PLN za euro, 3,0358 PLN względem dolara amerykańskiego
Minutes nie przestraszyły inwestorów
Słabsze dane, głosy zaniepokojenia w minutes Fed, to wszystko nie ma dla inwestorów w USA na razie większego znaczenia. Na Wall Street gra muzyka, na fali której indeks S&P500 wzniósł
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!