Analiza poranna Forex: EUR/USD
Wczorajszy kalendarz makro był praktycznie pusty. Jedynym ważnym odczytem był chiński PKB, który skutecznie zdołał wstrząsnąć rynkami. Twarde dane z gospodarki Państwa Środka potwierdzają spowolnienie, oczywiście w ujęciu relatywnym, gdyż 7.7% wzrostu dla gospodarki rozwiniętej byłoby niesamowitym osiągnięciem. Rynki zareagowały jednak wyprzedażą ryzyka. Impetu spadkom dodał atak terrorystyczny w Bostonie, choć swą skalą nie przypominał oczywiście wydarzeń z 11 września. Spadał eurodolar, surowce (w tym złoto i srebro, gdzie skala spadków sięgała przeszło 10%), a przede wszystkim amerykańskie akcje. US500 (S&P500) stracił na wartości ponad 2%, podobnie zachowała się reszta amerykańskich indeksów. Przypomnijmy, że w USA trwa sezon publikacji wyników spółek. Jeśli kolejne raporty będą gorsze od konsensusu, długo oczekiwana korekta nadejdzie szybciej, niż można było się spodziewać.
Opublikowany dziś w nocy raport z posiedzenia Rezerwy Banku Australii wskazał, że sektory gospodarki wrażliwe na zmiany stóp procentowych reagują pozytywnie, ale słabe odczyty inwestycji górniczych, wysoki kurs dolara australijskiego oraz konsolidacja fiskalna pozostają głównymi czynnikami ryzyka w najbliższych okresach. W obliczu takiego otoczenia, Komitet uważa, że polityka monetarna powinna pozostać „luźna”. W porównaniu do marcowych minutek, zabrakło stwierdzenia, iż prawdopodobnie będą potrzebne kolejne cięcia stóp, co można odbierać jako raport mniej gołębi. Rynek zareagował jednak przeceną dolara australijskiego. Wraz z przeceną Australijczyka spadał także NZD oraz CAD, zatem za spadkami AUD stoi raczej sytuacja na rynku towarowym oraz historycznie silna korelacja z cenami złota.
Dzisiejszy kalendarz wygląda znacznie ciekawiej. O 10:30 poznamy odczyt inflacji w brytyjskiej gospodarce (patrz „Odczyt inflacji może zaważyć o przyszłości funta”). Kluczowe dane ze Strefy Euro , czyli niemiecki wskaźnik Instytutu ZEW poznamy o 11:00. Przypomnijmy, że większość ekonomistów przewiduje słabszy odczyt (konsensus na poziomie 41.5).
O 14:30 publikowane będą dane z Ameryki Północnej. Warto zwrócić uwagę na inflację bazową oraz pozwolenia na budowę w USA.
O 15:00 przemawia w Sztrasburgu Mario Draghi. Nie jest to kluczowy event dzisiejszego dnia, jednak doświadczenie uczy, że każde słowo szefa EBC może powodować silne ruchy na EURUSD.
Spoglądając na najważniejszą parę walutową (EURUSD), kierunek na dzisiejszą sesję zapewne wyznaczy ZEW. Trudno spekulować, czy odczyt będzie lepszy, czy gorszy od konsensusu, chociaż kilka ostatnich odczytów było zdecydowanie lepszych od prognoz. Jeśli nadal utrzyma się ten schemat, możliwy byłby poziom 1.3115. Najbliższe wsparcie znajduje się przy 1.3027.
Dominik Rożko, Dom Inwestycyjny BRE Banku, Zespół BRE FOREX ECN
Może to Ci się spodoba
Euro pod presją niskiej inflacji? – Raport dzienny FX
Opublikowane dzisiaj rano wstępne dane nt. inflacji HICP w Hiszpanii wskazały na większy od oczekiwanego spadek w listopadzie. Zamiast -0,2 proc. m/m zniżka sięgnęła -0,5 proc. m/m. Jednocześnie wstępne dane
Nowozelandzki dolar pod presją podaży – raport dzienny FX
Dzisiaj rano efekty wczorajszego wystąpienia Janet Yellen przed amerykańskim Senatem powoli się zacierają. O ile we wtorek amerykański dolar umocnił się po słowach Yellen, to już dzisiaj ta waluta zeszła
GBP/USD: kolejny nieudany atak
Na interwale H4 pary GBP/USD widoczna jest kolejna nieudana próba ataku na wyrysowaną linię wzrostową. W efekcie notowania omawianej pary zbliżają się w rejon 1,6400, co oznacza bliskie stu pipsowe
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!