BPH: raport rynek akcji

Sesja

Symboliczne wzrosty na indeksach w Warszawie rozpoczęły notowania piątkowej sesji, ale już po dwóch intensywnych godzinach handlu indeks największych polskich spółek dotarł do poziomu 2 250 pkt ( +0,70%). Aktywność strony popytowej skupiła się przede wszystkim na akcjach największych banków i PZU. Na drugim biegunie były akcje KGHM dla których BoA obniżył rekomendację „poniżej rynku”. Kolejne godziny upływały pod znakiem dominacji strony popytowej i dotarciu indeksu WIG20 do psychologicznej granicy 2300 pkt. Inwestorzy czekali na majowe dane o produkcji przemysłowej w strefie euro, które okazały się gorsze od konsensusu rynkowego. Jednak przy tak wyraźnej poprawie nastrojów na GPW powyższe dane zostały zignorowane przez rynek. Opublikowane w drugiej części sesji amerykańskie czerwcowe wskaźniki inflacji i słaby odczyt indeks Uniwersytetu Michigan również nie wpłynął w istotny sposób na bieżące notowania w Warszawie. Indeks WIG20 utrzymywał swoją wartość tuż pod poziomem 2 300 pkt. Ostatecznie WIG wzrósł o 0,96% przy obrotach 814 mln zł, a WIG20 zakończył notowania 1,04% zwyżką
(2 302,81 pkt).

Sytuacja techniczna

Ostatnia sesja w minionym tygodniu przebiegała w bardzo dobrych nastrojach. Na wykresie świecowym pojawił się biały korpus z zamknięciem w okolicach dziennych maksimów. Strona popytowa pokonała w piątek opór będący maksimami z 5 lipca oraz domknęła spadkową lukę cenową pomiędzy sesjami 20 i 21 czerwca, znajdująca się w przedziale 45 756 – 45 870 pkt. W tych okolicach znajdował się także trzeci opór, stanowiący 50% zniesienie Fibonacciego z fali spadkowej zapoczątkowanej w czerwcu. Pierwsza istotna bariera podażowa znajduje się na poziomie 46 418 pkt i wynika ze zniesienia Fibonacciego w postaci 61,8% fali spadkowej z czerwca. Kolejny opór znajduje się na 46 607 pkt i stanowi połowę wysokiej czarnej świecy z dnia 20 czerwca. Kolejny silny opór wyznacza spadkowa luka cenowa, znajdująca się w przedziale 47 345 – 47 743 pkt. Oscylator RSI porusza się w zasadzie w neutralnym przedziale, co informuje o względnej równowadze sił rynkowych. Dodatkowo ADX słabnie, co jest charakterystyczne dla uspokajania nastrojów. Można zatem przypuszczać, że strona podażowa zezwala na wyprowadzenie korekty, jednak gracze ci nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Dopiero zwyżka kursu domykająca cenową lukę spadkową z 20 czerwca (pułap 47 743 pkt) będzie oznaką siły rynku.