Cena złota zmierza w kierunku 1200 USD za uncję – raport surowcowy
Po wtorkowym powiewie optymizmu na rynkach towarowych, już wczoraj na rynkach tych pojawiło się więcej koloru czerwonego. Indeks CRB zanotował symboliczną zniżkę o 0,10% do poziomu 284,10 pkt.
OPEC nie boi się niskich cen ropy
W środę w dół osunęły się m.in. notowania ropy naftowej. Cena ropy Brent spadła o 0,2%, natomiast notowania ropy WTI o niemal 0,9%. Dzisiaj rano również na rynkach tych przeważają sprzedający. Tym samym, notowania ropy naftowej odreagowują obecnie dynamiczną wtorkową zwyżkę.
Obecna sytuacja na wykresach ropy naftowej pokazuje, że silna reakcja inwestorów na wtorkowe informacje o możliwym obniżeniu limitu produkcji ropy naftowej w kartelu OPEC, była jednak przesadzona. Wtorkowe słowa Sekretarza Generalnego OPEC, Abdullaha al-Badri, o możliwości cięcia limitu na posiedzeniu w listopadzie, są bowiem raczej opinią, a nie faktem. Ponadto, tej opinii nie podzielają inni przedstawiciele OPEC.
Delegaci z kilku krajów Zatoki Perskiej wyrazili brak potrzeby obniżania limitu produkcji ropy naftowej w OPEC na listopadowym spotkaniu przedstawicieli kartelu. Oceniają oni, że notowania ropy naftowej i tak wzrosną, nawet jeśli OPEC nie zainterweniuje. Ma na to wpłynąć zwiększony popyt na ropę naftową w miesiącach zimowych. Niemniej jednak, przedstawiciele OPEC nie spodziewają się także dużego wzrostu cen, raczej symbolicznego odbicia o kilka dolarów na baryłce.
Brak obaw o niskie ceny ropy wyraził także minister ds. ropy naftowej Algierii, Jusuf al-Jusufi. Chociaż w przeszłości wspierał on wszelkie inicjatywy OPEC sprzyjające wyższym cenom ropy naftowej, to obecnie zaznaczył on, że obecna cena ropy naftowej nie jest powodem do obaw dla sektora wydobywczego i naftowego.
Wykres 1. Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne.
Cena złota naruszyła kolejne wsparcie
Również na rynku złota wczoraj przeważała strona podażowa. Cena tego kruszcu zniżkowała o 0,9%, czego przyczyną jest w dużej mierze siła amerykańskiego dolara. US Dollar Index wczoraj dotarł do najwyższego poziomu od czterech lat, natomiast cena złota osunęła się do najniższego poziomu od stycznia br.
Co ważne, notowania złota naruszyły tym samym techniczne wsparcie w okolicach 1226 USD za uncję. Chociaż dzisiaj rano notowania kruszcu poruszają się wciąż blisko tego poziomu, to już samo naruszenie tego poziomu budzi pytania o możliwość zsunięcia się cen złota do poziomu 1200 USD za uncję. W obecnych uwarunkowaniach rynkowych, w których dolar pozostaje silny, taki scenariusz jest prawdopodobny.
Prawdziwym testem siły popytu na rynku złota będą bowiem właśnie okolice 1180-1200 USD za uncję. To ważny techniczny poziom wsparcia, który w ubiegłym roku dwukrotnie zatrzymał stronę podażową. Jeśli notowania złota dotarłyby do tego rejonu, to możliwe, że wyraźnie wzrósłby popyt na złoto m.in. w Azji, który obecnie jest przytłumiony. Jednak gdyby ten rejon nie wywołał większego popytu w Azji, to możliwe, że zobaczylibyśmy zjazd cen złota nawet do okolic 1000 USD za uncję.
Wykres 2. Notowania złota – dane dzienne.
Dorota Sierakowska
DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
Pogoda w USA i zapasy kształtują cenę gazu ziemnego – raport surowcowy
Po poniedziałkowym, wzrostowym przerywniku, wczorajsza sesja przyniosła na rynkach towarowych powrót do sytuacji z poprzedniego tygodnia – a więc do przewagi strony podażowej. Wartość indeksu CRB we wtorek spadła o
Na giełdach kruszec idzie jak burza
Wiele wskazuje na to, że złoto znów może powrócić do łask inwestorów. Od początku roku podrożało już o niemal 17 proc. Chętni na nie są nie tylko inwestorzy. Z ostatnich informacji Światowej Rady
Przebicie poziomu 50 dol. za baryłkę ropy naftowej może być w najbliższych miesiącach bardzo trudne
Konsekwencje brexitu, słabnąca kondycja gospodarki Chin, coraz większe wydobycie w krajach OPEC i z odwiertów w Stanach Zjednoczonych powodują, że mimo systematycznie rosnącego popytu na świecie wciąż utrzymuje się znaczna nadpodaż ropy naftowej.
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!