Dane lekko gorsze
Za nami seria danych z USA, gdzie cotygodniowa ilość nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych okazała się kosmetycznie wyższa od oczekiwań, ale wciąż utrzymuje się na relatywnie niskim i zdrowym poziomie okolic 300 tyś. Gorzej wypadły wydatki Amerykanów, które co prawda wzrosły o 0,2%, ale to ledwo połowa prognozy. Zgodne z oczekiwaniami były dochody, co może lepiej rokować na przyszłość, gdyż wzrost o 0,4% może przełożyć się na nieco wyższą przyszłą konsumpcję. W kwestii samej inflacji PCE, to rzeczywiście mamy najwyższy odczyt od października 2012 roku, ale z poziomem 1,8% nie jest to wciąż liczna szczególnie wyróżniająca się w relacji do celu banku centralnego na wysokości 2%. Zaskoczeń nie jest wiec wiele, podobnie jak powodów do wzmożonego handlu.
Łukasz Bugaj
DM BOŚ
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!