Pallad błyszczy na tle innych szlachetnych kruszców – raport surowcowy

Pallad błyszczy na tle innych szlachetnych kruszców – raport surowcowy

Poniedziałek był dniem względnego spokoju na rynkach towarowych. Indeks CRB zanotował symboliczną zniżkę o 0,01%, kończąc wczorajszą sesję na poziomie 298,31 pkt. Jedynie nielicznym towarom udało się wyjść na plus – należały do nich: platyna, pallad, kukurydza, kawa, bawełna oraz bydło. Natomiast zdecydowana większość surowców i towarów rolnych zakończyła wczorajszą sesję na minusie.

Cena palladu blisko 13-letnich szczytów

W ostatnich tygodniach niewielu surowcom udaje się konsekwentnie opierać spadkom. Do tej niewielkiej grupy należy pallad, którego cena utrzymuje się wysoko pomimo presji spadkowej na rynkach głównych metali szlachetnych. Notowania tego kruszcu oscylują w rejonie 13-letnich szczytów cenowych, powyżej poziomu 880 USD za uncję.

Skąd bierze się siła strony popytowej na rynku palladu? Jest ona uzasadniona nie tylko fundamentalnie, ale ma także podłoże polityczne.

Z fundamentalnego punktu widzenia, bieżący rok będzie na rynku palladu rokiem sporego deficytu. Jedną z jego przyczyn jest kilkumiesięczny strajk w kopalniach metali w Republice Południowej Afryki. Protest, który trwał niemalże przez całe pierwsze półrocze 2014 r., skutkował znaczącym zmniejszeniem podaży platyny i palladu ze strony RPA – a warto zaznaczyć, że kraj ten znajduje się w ścisłej czołówce pod względem wydobycia metali z grupy platynowców.

Również ostatnie wydarzenia polityczne generują presję na wzrost cen palladu. Największym producentem tego metalu jest bowiem Rosja, której relacje z Zachodem stają się coraz bardziej napięte. Jakiekolwiek ograniczenia w eksporcie palladu z Rosji miałyby prawdopodobnie konsekwencje w postaci skokowego wzrostu notowań palladu.

1

Wykres 1. Notowania palladu – dane dzienne.

Obawy o pogorszenie jakości soi

Strona popytowa radzi sobie nieźle na początku tego tygodnia także na rynku soi. Notowania tego zboża jeszcze tydzień temu zbliżały się do poziomu 1050 USD za 100 buszli, a tymczasem wczoraj powróciły ponad poziom 1100 USD za 100 buszli.

Odbicie w górę cen soi wynika z obaw o zmniejszenie plonów tego zboża w tym roku. Warunki pogodowe do uprawy soi w USA w ostatnim czasie pogorszyły się, a raport amerykańskiego Departamentu Rolnictwa (USDA) potwierdził nieznaczny spadek jakości uprawianej w USA soi. Na dzień 27 lipca, 71% soi w USA było w dobrej lub bardzo dobrej kondycji – to spadek o 2 punkty procentowe względem wcześniejszego tygodnia.

Zmieniające się warunki pogodowe w USA wpływają obecnie w największym stopniu właśnie na oczekiwania dotyczące produkcji soi. Żniwa pszenicy w USA są już bowiem w pełni, a uprawy kukurydzy znajdują się w późniejszej fazie wzrostu niż uprawy soi. Dodatkowo, większe wahania cen soi wynikają z faktu, że to na rynku tego zboża zapasy są póki co wyjątkowo niewielkie w porównaniu do popytu na soję.

2

Wykres 2. Notowania soi w USA – dane dzienne.

Dorota Sierakowska
DM BOŚ

Previous Polska gospodarka spowalnia
Next Made in China znaczy jakość?

Może to Ci się spodoba

Analizy surowców 0 Comments

Koniec kryzysu naftowego w Libii – raport surowcowy

W środę spadek notowań indeksu CRB został praktycznie wyhamowany. Wartość indeksu spadła o symboliczne 0,09% do poziomu 307,14 pkt. Na minusie znalazły się surowce energetyczne i większość zbóż, jednak spora

Analizy surowców 0 Comments

Zboża znów pod presją podaży – raport surowcowy

Notowania indeksu CRB rozpoczęły bieżący tydzień wysoko – powyżej poziomu 313 pkt. Jednak ostatecznie indeks ten zanotował wczoraj spadek o 0,29% do poziomu 312,02 pkt. Na minusie poniedziałkową sesję zakończyły

Analizy surowców 0 Comments

Ropa coraz wyżej

Złoto w dniu wczorajszym było już tylko 16$ od ustanowienia nowego minimum w obecnej fali spadkowej, jednak w drugiej części obserwowaliśmy silne odreagowanie i po siedmiu z rzędu spadkowych sesjach,

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź