Stabilizacja EUR/USD, przecena złotego

Stabilizacja EUR/USD, przecena złotego

W piątek rano kurs EUR/USD pozostaje stabilny w oczekiwaniu na popołudniową publikację miesięcznego raportu z amerykańskiego rynku pracy, po tym jak wczoraj para ta mocno wzrosła w reakcji na sygnały z ECB. W dalszym ciągu natomiast bardzo słabo zachowuje się złoty, tracąc do głównych walut.

Wydarzeniem piątku, całego tygodnia, ale również i jednym z ważniejszych wydarzeń czerwca, będzie publikacja danych o sytuacji na rynku pracy w USA. W maju oczekiwana jest stabilizacja stopy bezrobocia na poziomie 7,5% oraz wzrost zatrudnienia w sektorze pozarolniczym o 170 tys. Dane te będą mieć niebagatelny wpływ na notowania EUR/USD. Lepsze zwiększą oczekiwania na szybsze ograniczenie przez Rezerwę Federalną miesięcznych zakupów obligacji w ramach QE3, dając tym samym impuls do umocnienia dolara. Gorsze odsuną tę perspektywę, osłabiając jednocześnie „’zielonego”. Po wczorajszym silnym wzroście EUR/USD, u podstaw którego legło zmniejszające się ryzyko na wprowadzenie ujemnej stopy depozytowej przez Europejski Bank Centralny, przecena dolara do euro może być równie dynamiczna w przypadku słabych danych z USA.

Odczyty nieco poniżej rynkowego konsensusu to obecnie nieco bardziej prawdopodobny scenariusz, niż wyraźnie lepsze dane. Takie wnioski można postawić m.in. na podstawie majowego raportu ADP nt. zatrudnienia w amerykańskim sektorze prywatnym, jaki został opublikowany w ostatnią środę. Dlatego nie jest wykluczone, że tuż przed dzisiejszymi danymi kurs EUR/USD może ruszyć do góry.

Sytuacja na amerykańskim rynku pracy będzie też mieć duży pośredni wpływ na zachowanie złotego. Im gorsze będą dane, tym większe ryzyko deprecjacji polskiej waluty. I odwrotnie. W sposób bezpośredni rodzimy rynek walutowy będzie reagował na zachowanie polskiego długu, gdzie w czwartek doszło do przyspieszenia wyprzedaży, przez co rentowność 10-letnich obligacji przekroczyła kluczową barierę podażowa 3,68-3,70%. Tym samym inwestorzy otrzymali ostateczne potwierdzenie, że hossa na polskich obligacjach zakończyła się. Z tej strony złoty nie otrzyma już długoterminowego wsparcia.

Piątkowy poranek upływa pod znakiem osłabienia polskiej waluty. O godzinie 9:53 kurs USD/PLN testował poziom 3,2507 zł, a EUR/PLN 4,3053 zł. Sytuacja techniczna na tej drugiej parze zdecydowanie preferuje stronę popytową, sugerując wzrost do 4,40 zł. Czynniki fundamentalne jednak niekoniecznie wspierają ten scenariusz. Dlatego też nawet jeżeli dojdzie do testu okolic 4,40 zł, to będzie to proces chwilowy, po czym euro szybko straci na wartości.

 

Marcin Kiepas
Admiral Markets Polska

Previous Draghi wspiera euro
Next Wybieramy ukończone mieszkania

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Polska piątym największym rynkiem handlu internetowego w Unii Europejskiej

Wartość rynku e-handlu w Polsce może przekroczyć w 2017 roku 40 mld zł – szacuje Grupa Integer.pl. Udział sprzedaży przez internet w handlu detalicznym w ciągu 10 lat może sięgnąć nawet 50 proc. Już dziś

Komentarze rynkowe 0 Comments

25 p.b., czy 50 p.b. ruchu w październiku? – Raport z rynku złotego

Najbliższe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej zaplanowano na 8 października. Będzie ono mieć miejsce kilka dni po tym, jak Europejski Bank Centralny opublikuje szczegóły programu skupu aktywów opartych o ABS, który

Komentarze rynkowe 0 Comments

Godzina zero coraz bliżej,Amerykanie bez porozumienia

Sygnały, że amerykańscy politycy są blisko decyzji dającej sobie jeszcze trochę czasu na ostateczne rozwiązanie kwestii budżetu i limitu zadłużenia, przez większą część wtorkowej sesji dawały napęd bykom. Dziś, gdy

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź