Teoria się sprawdza – OFE sprzedają
W czwartek w USA był Dzień Dziękczynienia i sesji na Wall Street nie było. Jednak czekanie na szaleństwo sprzedażowe w Stanach prowadziło do wzrostu indeksów na europejskich giełdach. Rósł też kurs EUR/USD. Z czasem optymizm zaczął zanikać, ale po okresie długiego marazmu udało się zakończyć dzień niewielkim wzrostem indeksów, ale to znaczy, że XETRA DAX ustanowił kolejny rekord.
Niespecjalnie wpłynęły na nastroje publikowane w Europie liczne indeksy nastrojów. W listopadzie te najważniejsze, czyli dla biznesu i ogólny dla gospodarki wzrosły. Szczególne widoczny był wzrost indeksu biznesu (z -0,08 pkt. na +0,18 pkt.). Indeks dla całej gospodarki wzrósł z 97,7 na 98,5 pkt.
GPW w czwartek od rana demonstrowała swoją słabość. Wzrosty indeksów na innych giełdach europejskich nie przekładały się na wzrost WIG20. Po plusowym otwarciu indeks zaczął się osuwać i przed południem już tracił już dobrze ponad pół procent.
Szczególnie mocno traciły akcje KGHM – zapowiedź prezesa o być może przekroczeniu 3 mld złotych zysku w 2013 roku została odebrana jako zapowiedź zysku niższego od dotychczasowych prognoz. MWIG40 i SWIG80 trzymały się blisko poziomu neutralnego.
Po chwilowej przerwie (i poprawie na akcjach KGHM), podczas której indeks WIG20 stabilizował się, WIG20 ruszył dalej na południe. W tej fazie rynku traciły też (chociaż wyraźnie mniej) MWIG40 i SWIG80. Jakimś (bardzo mizernym) uzasadnieniem spadków było to, że indeksy na innych giełdach europejskich wróciły w pobliże poziomu neutralnego. Potem jednak znowu lekko wzrosły, a u nas indeksy spadły. Takie zachowanie sygnalizuje wyraźnie, że teoria o konieczności odchudzenia portfeli przez OFE potwierdza się.
Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Xelion
Może to Ci się spodoba
Sklepy inwestują w zaawansowane systemy do analizy zachowań klientów
Narzędzia do analizy zachowań klientów zyskują nowy wymiar. Dzięki technologii wi-fi i beaconom handel może już nie tylko monitorować ruch użytkowników w witrynach online, lecz także zyskuje narzędzie do analizy aktywności konsumentów również
Złoto traci, ponieważ słabną napięcia na Ukrainie i na Bliskim Wschodzie
Euro (EUR) wzrosło do poziomu 1.3432 po czym spadło do poziomu 1.3399 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD). Wspólna waluta jest pod presją, gdyż Europejski Bank Centralny (ECB) zachował stopy
Poranny komentarz walutowy – co dalej ze złotym
Ostatnie dni przynoszą dynamiczną wyprzedaż polskiej waluty. Funt jest najdroższy od niemal dwóch lat, dolar wyraźnie oddalił się od bariery 3,00; a kurs EURPLN szybko zmierza w okolicę 4,15. Przyczyn
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!