Wysoka poprzeczka przed raportem z USA
Minutes Fed z grudnia nie przyniosły większych zaskoczeń, EBC pozostał pasywny i w tej sytuacji wszystkie oczy zwrócone są na raport z amerykańskiego rynku pracy. Oczekiwania rynku są bardzo wywindowane, co może stanowić element ryzyka. Dane o 14:30.
Dziś ADP i protokół z posiedzenia Fed
Przed nami najważniejsze w styczniu dane. Konsensus to wzrost zatrudnienia o 196 tys. Dane opublikowane do tej pory wskazują na odczyt wyraźnie powyżej 200 tys. Jedyne „ale” to dane o nowych bezrobotnych, gdzie mamy spory wzrost, jednak trzeba pamiętać, iż mieliśmy tam sporo zakłóceń. Ważne jest to, iż obecnie odczyty ustabilizowały się w okolicach 330 tys., a przy takim poziomie oczekiwalibyśmy wzrostu zatrudnienia o ok. 200 tys.
Inne wskaźniki przyjęły bardzo mocne wartości. ADP pokazał wzrost zatrudnienia w sektorze prywatnym o 238 tys. Co jednak jeszcze bardziej istotne, według badania wzrost zatrudnienia 3 miesiąc z rzędu przekroczył 200 tys., a ostatnią taką sytuację mieliśmy w lutym 2012. Indeksy ISM na poziomie ogólnym były mieszane – indeks dla usług nieco rozczarował. Jednak ich komponenty zatrudnienia były mocniejsze niż przed miesiącem i łącznie najmocniejsze od maja 2011. Wreszcie teoretycznie najmniej istotny raport Challengera, czyli planowane zwolnienia. W grudniu było to tylko 30 tys., a tak dobrego odczytu nie mieliśmy od czerwca 2000 roku.
Tym samym niemal wszystko przemawia za mocnym rządowym raportem, naszym zdaniem należy oczekiwać wzrostu zatrudnienia o 215-225 tys. Dodamy jednak, iż raport jest jedynie badaniem statystycznym z bardzo dużym błędem, także należy mieć to na uwadze.
Warto zwrócić uwagę również na fakt, gdzie są faktyczne oczekiwania rynku. Wczorajsze badanie amerykańskich traderów przez Bloomberga pokazało oczekiwania na poziomie przynajmniej +225 tys. W mediach mnoży się od opinii o „najmocniejszym raporcie od recesji”. Do tego w ostatnich dniach mocno rosną stawki kontraktów na stopę procentową w dolarze, głównie na 2015 rok, kiedy rynek coraz agresywniej dyskontuje podwyżki stóp. Z drugiej strony dolar nie zyskiwał ostatnio specjalnie. Dlatego dzisiejszy raport jest tak ważny. Dobry odczyt nie będzie zaskoczeniem, ale powinien umożliwić realizację potencjału dolara do umocnienia. Z kolei rozczarowanie, wobec jednomyślności rynku co do perspektyw na dobry odczyt, musiałoby uruchomić lawinę wyprzedaży amerykańskiej waluty.
Payrolls także z Kanady
W tym samym czasie opublikowane zostaną dane z kanadyjskiego rynku pracy. Konsensus zakłada wzrost zatrudnienia o 14 tys. i utrzymanie się stopy bezrobocia na poziomie 6,8%. To bardzo istotne dane dla dolara kanadyjskiego, który wczoraj był najsłabszy względem USD do ponad 4 lat! O ile w USA oczekuje się stopniowego odchodzenia od luzowania, wobec Banku Kanady oczekiwania są dokładnie odwrotnie. Zatem po 14:30 na USDCAD będzie szczególnie ciekawie.
Na wykresach:
WIG20, D1 – Kontrakt terminowy na indeks blue chipów pokonuje kluczowe wsparcie na 2354 pkt. tym samym otwierając drogę do dalszych spadków. Jeżeli notowania pokonają 2330 pkt., gdzie również jest niewielkie wsparcie, to WIG20 może spaść w okolice 2887/72 pkt. W tych okolicach znajduje się luka hossy, która powstała we wrześniu 2013 r. Scenariusz spadkowy może zostać zanegowany jedynie w przypadku wyjścia nad linię trendu spadkowego.
Złoto, D1 – Notowania złota utrzymują się w kanale spadkowym od kilku miesięcy. Obecnie zbliżamy się do górnego ograniczenia kanału, który powinien być silnym oporem. Dopóki kanał spadkowy obowiązuje, to cały czas należy oczekiwać dalszych zniżek potencjalnie do okolic 1180 USD. Jeśli kanał zostanie pokonany wraz z ostatnimi lokalnymi szczytami to rynek może wykonać korektę do okolic 1267 USD.
dr Przemysław Kwiecień
Główny Ekonomista
XTB
Może to Ci się spodoba
Czy Draghi pobudzi strefę euro?
Po wypowiedziach szefa Royal Bank of Australia Glenna Stevensa dotyczących możliwości spowolnienia gospodarczego, inwestorzy oczekiwali publikacji na temat PKB. Urząd statystyczny poinformował, że wskaźnik ten wzrósł o 0.6% kdk oraz
Szał przedświątecznych zakupów sprzyja złodziejom
Przedświąteczna gorączka zakupowa to czas żniw dla złodziei. Brak uwagi może się skończyć utratą pieniędzy i kart, a także dokumentów, co może mieć poważne konsekwencje. Tylko w III kw. tego roku za pomocą
Spada rentowność polskich obligacji
Dla inwestorów znad Wisły najważniejszym wydarzeniem środowej sesji było bez wątpienia posiedzenie RPP. Decyzja o obniżeniu głównej stopy procentowej o 50 punktów bazowych – do rekordowo niskiego poziomu 2% –
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!